Ubiegłemu sezonowi wiosna/lato 2017 przyświecały – i to dosłownie! – neony. W modzie były więc żywe, a niekiedy nawet odblaskowe drukowane tkaniny w odcieniach różu, żółci, limonkowej zieleni czy też pomarańczy. Nieśmiało sięgaliśmy także po pastele; w tym przypadku trendy zdominował róż oraz niemowlęcy błękit. A jak przedstawiają się obecne trendy modowe? Poznajcie must have’y sezonu wiosna/lato 2017.
Paski
Paski to wzór, który z powodzeniem można określić mianem nieśmiertelnego. W istocie; w modzie obecne są one od niepamiętnych czasów. Największą popularność zyskały sobie co prawda w latach 50’ i 60’, jednak również w tym roku projektanci postanowili powrócić do „pasiastej” mody. A jakie – konkretnie – paski królują w obecnym sezonie? Tak naprawdę… wszystko. W modzie jest bowiem drukowanie tkanin zarówno w pasy pionowe, jak i poziome. Nie brak także wzorów skośnych. Warto dodać, iż najlepiej prezentują się one na bluzkach z rękawem ¾ oraz spódnicach tej samej długości.
Kwiaty
Kwiaty to kolejny – tuż po paskach – wzór, który cyklicznie powraca w łaski mody. Największy – i to dosłownie! – rozkwit mody na wzory z kwiatami miał oczywiście miejsce w latach ’70. Wówczas to panie chętnie sięgały po drukowane tkaniny, które wręcz uginały się po ilością kwiatów. Podobnie jest w tym roku. Sukienki w kwiaty o długości ¾ lub też przed kolano stały się swego rodzaju symbolem lata. Istnieje tylko jedna zasada odnosząca się do opisywanego printu: im więcej kwiatów, tym lepiej. Nie ograniczajcie się więc do jednego,dwóch pączków umieszczonych dyskretnie na sukience, a raczej wybierajcie tkaniny, w przypadku których „rozkwitać” będzie cała powierzchnia materiału.
Printy i kolorystyka
Printy to oczywiście nic innego, jak tylko trend uwzględniający zapełnienie całej powierzchni jednym, konkretnym wzorem. Jakie printy będą więc modne w sezonie wiosna/lato 2017? Przede wszystkim wspomniane już paski oraz kwiaty. Nie zabraknie jednak kropek, kraty czy też wzorów tworzonych przez wybrany napis/napisy. Jeśli zaś mowa o kolorystyce obowiązującej w aktualnym sezonie to wciąż pozostaniemy w odcieniach pastelowych, do których dołączą żywe, soczyste barwy. W obu przypadkach będziemy mieć do czynienia z żółciami, błękitem, różem, fioletem, a także czystą bielą i czernią.